środa, 6 lipca 2016

Zabiegana jestem

Tak jak w tytule. Ostatnio czytałam w sobotę. Nadal jestem w świecie W.S. 
Wczoraj odkryłam kolejne zmiany... Smutne...
Wiecie, że lubię drzewa? To drzewo rosło na początku mojej trasy marszowej:


teraz w jego miejscu pozostał tylko:


Warto utrwalać wspomnienia.
Pozdrawiam Was serdecznie:))
Mól




3 komentarze:

  1. Bardzo mi przykro z powodu drzewa. Ja tak samo miałam z moim ulubionym placem zabaw na campingu w Danowskich.
    PAULINA

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiemy się bez słów :)) Dziękuję, że jesteś. Czytasz coś godnego polecenia? U mnie czasu jak na lekarstwo. Wstaję o świcie, wieczorem oczy same się zamykają. Tęsknię do mojej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teraz czytam książkę Małgorzaty Musierowicz pt. Idą sierpniowa. Ale niedawno skończyłam powieść CO TY WYPRAWIASZ MAMO? Jest ciekawa za niedługo ją opiszę ale teraz mam gości i nie mam czasu.
    Paulina

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad:)) Mól